Zwolnienie w ramach tych norm można stosować do dowolnego połączenia płynu do papierosów elektronicznych wymienionych w pkt a) i wyrobów nowatorskich wymienionych w pkt a) (oraz odpowiednio
Produkty, których wwóz do USA jest zabroniony lub ograniczony Wwóz pewnych produktów do Stanów Zjednoczonych bez odpowiedniej dokumentacji jest zabroniony i mogą one zostać skonfiskowane na granicy. Produkty, których zgodnie z przepisami celnymi nie wolno wwozić do USA, to produkty zagrażające zdrowiu ludzi, bezpieczeństwu publicznemu, pracownikom amerykańskim, dzieciom lub faunie i florze Stanów Zjednoczonych oraz takie, które uderzają w interesy narodowe USA. Wwóz zwierząt do USA Jeśli zamierzają Państwo zabrać swojego kota lub psa (lub inne zwierzę) albo przywieźć go do USA, powinni Państwo zapoznać się z informacją na stronie internetowej Centrów Kontroli Chorób i Prewencji na temat przywożenia zwierząt domowych do USA. Należy także zapoznać się z przepisami stanowymi i powiatowymi, aby upewnić się, że nie są one bardziej restrykcyjne niż federalne. Przywóz psów do Stanów Zjednoczonych Przywóz kotów do Stanów Zjednoczonych
USA na początku wojny chciało prezydenta Zełenskiego wywieźć z Ukrainy i gdyby nie Polski rząd w raz z Wielką Brytania i krajami bałtyckimi to różnie mogło być 15 Feb 2023 13:17:14
Bez wiz nie znaczy bez żadnych warunków. Czyli co trzeba wiedzieć, żeby wyjechać do Stanów Zjednoczonych po 11 listopada 2019 r. 11 listopada – w dniu Święta Niepodległości – Polska znajdzie się w grupie państw, których obywatele mogą podróżować do USA bez wiz. Stało się to możliwe po wielu latach, bo odsetek odmów spadł poniżej 3 proc. – to podstawowe kryterium włączenia do programu. Czytaj także: Zniesienie wiz do USA ma znaczenie symboliczne Bez wizy tylko w dwóch celach Od 11 listopada zamiast wiz B1/B2 wystarczy elektroniczna autoryzacja w systemie ESTA (Electronic System for Travel Authorization). Wniosek trzeba złożyć przez internet (tutaj) nie później niż 72 godziny przed planowanym wylotem. System poprosi o szereg szczegółowych informacji na temat zatrudnienia, wykształcenia czy wcześniejszego pobytu w USA. Ważne jest posiadanie paszportu biometrycznego, zawierającego chip do odczytu komputerowego. Informacje trzeba podać dokładnie tak, jak są zapisane w paszporcie. Ten zaś musi być ważny przynajmniej 90 dni od momentu wjazdu do USA. Złożenie wniosku kosztuje 14 dol. (to znacznie mniej niż 160 dol. wymagane od osób ubiegających się o wizę turystyczną/biznesową) i pozwala na wielokrotne wjazdy na teren USA w ciągu dwóch lat. Ale z zastrzeżeniem, że jednorazowa wizyta nie przekroczy 90 dni. Ruch bezwizowy dotyczy tylko dwóch rodzajów wyjazdów: turystycznych, kiedy „celem planowanej podróży jest rekreacja, w tym wakacje, święta, rozrywka, wizyty u przyjaciół lub rodziny, odpoczynek, leczenie, występy w wydarzeniach muzycznych lub sportowych bez pobierania wynagrodzenia”, oraz służbowych – chodzi tu o „konsultacje z partnerami biznesowymi, naukowe, edukacyjne, zawodowe lub biznesowe zjazdy lub konferencje, negocjowanie kontraktów”. Trzeba mieć przy sobie bilet powrotny lub bilet na dalszą podróż. W przypadku biletu elektronicznego wymagana jest kopia planu podróży, którą należy przedłożyć urzędnikowi imigracyjnemu. Uwaga! Uczestnictwo w ruchu bezwizowym nie daje 100-proc. gwarancji wpuszczenia na terytorium USA. Ostateczna decyzja leży w kompetencjach amerykańskiego funkcjonariusza urzędu celnego i ochrony granic. Ma on prawo odesłać do kraju każdą osobę, która wzbudzi jego podejrzenia. A jeśli ktoś ma ważną wizę? Każda osoba z ważną wizą wciąż będzie mogła z niej korzystać. Zgodnie z wcześniej obowiązującymi zasadami podróżujący mogą przebywać na terenie USA do sześciu miesięcy – zależnie od decyzji oficera imigracyjnego na granicy Stanów Zjednoczonych. Kto nie wjedzie do USA bez wizy? Polscy obywatele, którzy otrzymali odmowę w systemie ESTA, będą musieli ubiegać się o wizę. Osoby chcące studiować, pracować albo jadą tam na dłużej niż na trzy miesiące – również. Przedłużanie pobytu w trakcie podróży po Stanach nie jest możliwe. To prawdopodobnie zła wiadomość dla tych, którzy w systemie wizowym mogli skorzystać z pozwolenia na pobyt trwający do sześciu miesięcy. Kto może otrzymać odmowę? Osoba, której wcześniej odmówiono wizy, lub ta, która w przeszłości miała różne problemy z prawem (wyrok sądowy, złamanie prawa imigracyjnego USA itp.). Program ruchu bezwizowego nie obejmuje też osób, które przebywały w Iraku, Iranie, Syrii, Sudanie, Libii lub Jemenie po 1 marca 2011 r. Obywatele krajów należących do programu ruchu bezwizowego, którzy są zarazem obywatelami Iraku, Iranu, Sudanu lub Syrii, także nie zostaną wpuszczeni. Program bezwizowy od 1986 roku Uczestnictwo w programie bezwizowym USA nie jest dane raz na zawsze – może być wypowiedziane w każdym momencie, jeśli władze amerykańskie tak uznają. Program wszedł w życie w 1986 r. w celu wspomagania rozwoju turystyki i zacieśniania więzów USA z sojusznikami. W jego ramach corocznie wyjeżdża za ocean ok. 20 mln osób. Programem objętych jest 38 państw, w tym 23 kraje Unii Europejskiej (wiz potrzebują jeszcze tyko Bułgarzy, Chorwaci, Cypryjczycy i Rumuni). Wśród nich są państwa z naszego regionu, Czechy, Słowacja, Węgry, Litwa, Łotwa i Estonia. Obowiązek wizowy dla obywateli USA wybierających się do Polski zniósł prezydent Lech Wałęsa w 1991 r.
Wszystko o zniesieniu wiz do USA: Czy można pracować? Kiedy możemy się tego spodziewać? Kiedy nie warto korzystać Visa Waiver Program? Czym jest ESTA?
To, ile alkoholu można przewieźć samolotem zależy od trasy, jaką pokonujemy. Inne ograniczenia celne obowiązują na terytorium Unii Europejskiej, a inne poza nim. Ile alkoholu można przewieźć samolotem? Na terenie Unii Europejskiej Limity przewozu alkoholu na terenie Unii Europejskiej obowiązują podróżujących wyłącznie w granicach Unii (sprawdź też, ile papierosów można przewieźć samolotem). W bagażu podręcznym oraz rejestrowanym jeden pasażer może w sumie przewieźć: 10 litrów alkoholi spirytusowych (wódki) lub 20 litrów wzmocnionego wina (porto, sherry) lub 90 litrów wina (ale musującego maksymalnie 60 litrów) lub 110 litrów piwa. Poza terenem Unii Europejskiej Gdy podróż samolotem odbywa się pomiędzy dwoma krajami leżącymi poza granicami Unii Europejskiej albo jeden jest krajem unijnym, a drugi nie, limity są znacznie mniejsze. W bagażu podręcznym oraz rejestrowanym jeden pasażer może w sumie przewieźć: 1 litr alkoholi spirytusowych (wódki) lub 4 litry wina lub 16 litrów piwa. Uwaga! Alkohol nie może być przewożony przez osoby poniżej 17. roku życia. Uwaga! Powyższe informacje dotyczą przepisów celnych. Natomiast każda linia lotnicza ma swoje ograniczenia dotyczące maksymalnej wagi i wymiarów bagażu rejestrowanego. Przeważnie walizka nie może być cięższa niż 32 kg. Zależnie od przewoźnika, trasy i klasy podróży, każda sztuka bagażu jest dodatkowo płatna (sprawdź dopuszczalne wymiary bagażu podręcznego i rejestrowanego). Barcelona Wylot z Warszawy od 276 PLN
Inne koszty życia w Stanach Zjednoczonych. Pierwszym kosztem życia w USA, który często mylony jest z polskim podatkiem od nieruchomości, jest tak zwany podatek katastralny. Może on wynosić nawet ponad 2 tysiące dolarów rocznie, wszystko zależy od wielkości posiadanej działki. Opieka zdrowotna w USA jest prywatna.
Kontrola Celna w USA. Co można wwieźć do USA. Podróż do USA i kontrola celna bez stresów? To proste, wystarczy zapoznać się z podstawowymi zasadami dotyczącymi przewozu towarów oraz żywności na teren Stanów Zjednoczonych. UWAGA: W związku wprowadzeniem ruchu bezwizowego do USA proszę zapoznać się z podstawowymi informacjami dotyczącymi aplikacji ESTA, którą należy wypełnić przed wylotem do Stanów Zjednoczonych : APLIKACJA ESTA PO POLSKU Co znajdziesz w tym artykule:1 Lista produktów spożywczych, które można wwieźć do USA:2 Ile alkoholu można przewieźć do USA?3 Ile papierosów można przewieźć do USA?4 Ile pieniędzy można przewieźć do USA?5 Produkty, których NIE MOŻNA wwozić do Przewóz leków do USA – rodzaje i Co można mieć w bagażu podręcznym do USA? Przed podróżą do Stanów Zjednoczonych proszę koniecznie zapoznać się z informacją jak wypełnić dokument Deklaracji Celnej przy wjeździe do USA. Ma to ścisły związek z rodzajem i ilością towarów jaką można wwozić do Z MOJEGO PORADNIKA I ZAOSZCZĘDŹ DO $300 PODRÓŻUJĄC PO USA Do Stanów Zjednoczonych można wwieźć praktycznie wszystkie wszystkie produkty spożywcze, które można zakupić w polskich sklepach. Aby uniknąć kłopotów proszę dopilnować aby były one oryginalnie zapakowane. UWAGA: W deklaracji celnej, którą wypełnia się na pokładzie samolotu lub w formie elektronicznej po wylądowaniu w USA (ale przed odbyciem kontroli granicznej) należy zaznaczyć krzyżyk (punkt 11) jeśli wwożona jest do USA jakakolwiek żywność. Nawet jeśli posiadacie przy sobie produkty znajdujące się na liście dozwolonych artykułów, które można wwieźć do USA. Lista produktów spożywczych, które można wwieźć do USA: Przyprawy i sosy ( keczup, musztarda, majonez) oraz te sosy które nie zawierają produktów pochodzenia zwierzęcego. Oleje (oliwkowe, słonecznikowe oraz inne pochodzenia roślinnego). Pieczywo (chleb, bułki, obwarzanki, pączki, drożdżówki, placki. Praktycznie każdego rodzaju wypieki które nie zawiera „surowych” owoców/warzyw. Nie można na przykład wwieźć domowego wypieku placka który jest udekorowany świeżymi truskawkami. Można jednak przewieźć placek który został upieczony wraz z truskawkami. Truskawki kwalifikują się to wówczas jako owoce przetworzone (processed products). Cukierki i czekolady. Masło, margaryna, jogurty, śmietana. Są to wszystko tzw. produkty przetworzone. Sery. Dozwolone są wyłącznie tak zwane „twarde sery” (solid cheese), które nie zawierają dodatków mięsa. Tradycyjne zakopiańskie oscypki, można więc bezpiecznie przewieźć do USA. Ryby oraz inne „seafood” praktycznie w każdej formie. Mogą być świeże, pieczone, wędzone, mrożone czy gotowane. Suszone owoce: jabłka, gruszki, brzoskwinie, śliwy itp. Soki. Muszą być oryginalnie zapakowane w butelce lub kartonie. Niestety nie można przewozić domowej roboty soków, chyba że uda się je tak zapakować aby wyglądały na kupione w sklepie. Kawa. Wszelakiego rodzaju kawy palone np. kawa zbożowa, kawa inka, kawa w ziarnach, kawy mielone, rozpuszczalne itp. Nie wolno przewozić surowych owoców kawy. Mąka, ryż, kasza, płatki owsiane, kukurydziane itp. Przyprawy. Wszystkie suche (przetworzone) przyprawy są dozwolone. Nie wolno jednak przewozić np. magi jako „zielonych” liści. Grzyby. Każdego rodzaju grzyby są dozwolone (suszone lub surowe). Ważne aby były dokładnie wyczyszczone (nie mogą zwierać ziemi). Orzechy. Dozwolone wyłącznie w formie przetworzonej czyli: suszone, mielone (mogą być mielone surowe), pieczone itp. Nie wolno przewozić „surowych” owoców orzecha który wciąż znajduje się w skorupie. Miód. Dozwolone jest przewożenie miodu w formie płynnej, stałej (propolis i inne podobne wyroby). Przepisy nie określają maksymalnej ilości miodu jaką można wwieźć do USA. Proszę jednak nie wwozić więcej niż do tzw. „użytku własnego”. Ile alkoholu można przewieźć do USA? Nie ma restrykcji jeśli chodzi o ilość alkoholu jaką można przewieźć do USA. Według oficjalnych informacji na stronie urzędu imigracyjnego ilość alkoholu jaką można przewieźć do USA nie może przekraczać ilości przeznaczonej do „użytku własnego”. Strona internetowa US Custom and Border Protection nie podaje jak należy interpretować ilość alkoholu „do użytku własnego”. Na pewno do USA można wwieźć 1 litr alkoholu na osobę – taka ilość alkoholu w dowolnej postaci (wino, wódka, nalewki) nie podlega ocleniu. Alkohol zakupiony w sklepach bezcłowych na lotniskurównież podlega takim samym prawom jak alkohol zakupiony w każdym innym sklepie w Polsce. Należy pamiętać, że alkohol (wino, piwo, nalewki) może wwieźć do USA jedynie osoba pełnoletnia, która (według prawa amerykańskiego) ma ukończone 21 lat w dniu przekroczenia granicy z USA. Czy można przewieźć do USA domowej roboty wina, nalewki? Tak. Możemy legalnie przewieź do USA domowej produkcji alkohol. Dozwolone jest wwiezienie do USA domowej roboty wina, piwa, wódki, nalewki itp. Butelki w których przewożony jest alkohol nie muszą być hermetycznie zamknięte, powinny jednak posiadać nalepki informujące jakiego rodzaju alkohol się w nich znajduje. Na przykład domowej produkcji wino powinno mieć nalepkę „homemade wine”. To w zupełności wystarczy. Ile papierosów można przewieźć do USA? Do Stanów Zjednoczonych można przywieść maksymalnie 200 sztuk papierosów (proszę przeliczyć to na ilość paczek). Nie wolno przewozić do USA papierosów własnego wyrobu. Można natomiast przewozić luźny tytoń przeznaczony do palenia (fajki, papierosy itp) w rozsądnych ilościach „do użytku własnego”. Jeśli wybieracie się do USA na 30 dni ilość tytoniu powinna być proporcjonalna do ilości w jakiej zostanie użyty w tym czasie. Liczba cygar jaką można bez cła wwieźć do USA to 100 sztuk. UWAGA: wciąż obowiązuje embargo na przewóz cygar z Kuby do USA. Ile pieniędzy można przewieźć do USA? Do USA można przywieść środki pieniężne o maksymalnej wartości 10 tyś. dolarów (lub równowartości w innej walucie). Aby przewieźć przez granicę z USA większą ilosć pieniędzy należy zgłosić to w czasie kontroli celnej. Należy wówczas wypełnić formularz 4790. Ile pieniędzy można wwieźć do USA podróżując z rodziną? Jeśli przekraczacie granicę wspólnie całą rodziną, wówczas do USA można wwieźć maksymalnie 10 tyś dolarów. Ta kwota pieniędzy jest wspólna i dotyczy wszystkich członków rodziny. Jeśli rodzina wwozi do USA większą kwotę niż 10 tyś dolarów również należy wypełnić formularz 4790. Produkty, których NIE MOŻNA wwozić do USA. Generalnie nie można wwozić do USA żadnych nieprzetworzonych produktów pochodzenia zwierzęcego. Wszystkie „domowej produkcji” wędliny typu kiełbasa, szynka, kabanosy są zabronione. Specialnie szkolone psy na lotniskach w USA wyczują wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego wwożone do USA. Jedynie produkty pochodzenia zwierzęcego jakie można przewieźć do USA to oryginalnie zapakowane puszki z wyrobami mięsnymi lub oryginalnie (przez producenta) zapakowana próżniowo kiełbasa, kabanosy lub inne wędliny. (Aktualizacja marzec 2022 – nie można wwozić do USA produktów pochodzenia zwierzęcego, które są próżniowo zapakowane) Ważne aby produkty na nalepce z nazwą posiadały również informacje o tym, że jest to mięso przetworzone i można je bezpiecznie przechowywać poza lodówką ( tzw. shelf-stable without refrigeration.) Produkty, których nie można wwozić do USA: Surowe owoce i cytrusy : jabłka, gruszki, wiśnie, śliwy, banany, pomarańcze itp. Surowe warzywa: pomidory, słonecznik, marchewki, ogórek itp. Sadzonki, kwiaty, zaszczepki oraz inne „żywe” rośliny. Bardzo często osoby z Polski próbują przewieźć do USA sadzonki pomidorów, ogórków itp. prosto z ogródka. Niestety musicie się liczyć z konfiskatą na lotnisku. Przewóz leków do USA – rodzaje i ilość. Generalnie do USA można, wozić praktycznie wszystkie leki, które można kupić w polskich aptekach bez recepty. Należy przestrzegać jedynie zasady aby leki znajdowały się w oryginalnych opakowaniach. Ilość leków, którą można wwieźć do USA jest określona na stronie US Food and Drug Administration jako ilość „do użytku własnego”. Jednak ilość leków nie może przekraczać zapotrzebowania na okres dłuższy niż 90 dni. Jakie leki można przewieźć do USA? Bez stresów i bez recepty do USA można przewieźć witaminy i suplementy zakupione w aptece oraz zioła (wyłącznie suszone lub sproszkowane), które będą oryginalnie zapakowane. Można także przewieźć syropy, leki przeciwbólowe i na przeziębienie, ale tylko te, które można kupić w aptece bez recepty. Czy można przewieźć do USA leki na receptę? Leki zakupione w Polsce na receptę można przewozić do USA. Podlegają one jednak pewnym restrykcjom. Wszystkie leki specjalistyczne (tzw: non-traditional treatments typu antybiotyki, leki antydepresyjne, morfina, leki psychotropowe itp.) aby je przewieźć do USA musicie przedstawić na lotnisku oryginalną receptę (lub kopię) wystawioną przez lekarza. Informacja na recepcie powinna również określać dokładną ilość tabletek (dawek) jaka jest Wam niezbędna w czasie pobytu w Stanach Zjednoczonych. Nie ma znaczenia czy leki które przewozicie do USA znajdują się w bagażu podręcznym czy w rejestrowanym. Kontrola celna odbywa się dopiero po obiorze walizek z którymi przylecieliście. Co można mieć w bagażu podręcznym do USA? Osoby podróżujące samolotem do USA będą mogli przewieźć w bagażu podręcznym substancje sproszkowane np. kawę, herbata, przyprawy itp. o maksymalnej wadze 350 gramów. Z ograniczenia wagowego w bagażu podręcznym wyłączone są np. lekarstwa na receptę i odżywki dla dzieci pod warunkiem przewożenia ich w oryginalnych, nieotwartych opakowaniach. Również produkty zakupione na lotnisku w strefie bezcłowej mogą być przewożone (bez limitów) jako część bagażu podręcznego. UWAGA: Towary ze strefy bezcłowej muszą pozostać zapakowane orginalnie i należy posiadać również dokumentem zakupu. Nie należy również w żaden sposób naruszyć specialnych toreb (tzw. opakowań STEB ) do których zostały zapakowane towary. Czu można przewozić żywność w bagażu podręcznym? Lecąc do USA w bagażu podręcznym można mieć również kanapki, owocem, warzywa oraz inne przekąski (snaki), które spożyjemy w czasie trwania lotu. Nie wolno jednak tych produktów wwieźć na tertorium Stanów Zjednoczonych. Po wylądowaniu, jedzenie należy je wyrzucić do specialnych pojemników znajdujących się przed stanowiskami kontroli celnej. TAK – do bagażu podręcznego możemy zabrać nasze ulubione kanapki. Co można przewieźć do USA – materiał video ZOBACZ RÓWNIEŻ: CO MOŻNA WWIEŹĆ LECĄC DO USA. CZY ZAMYKAĆ WALIZKĘ (BAGAŻ REJESTROWANY) NA KŁÓDKĘ NIE WYRZUCAJ KARTY POKŁADOWEJ PO PRZYLOCIE DO USA! DO USA BEZ WIZY – PODSTAWOWE INFORMACJE PODSTAWOWE INFORMACJE DLA OSÓB PRZYLATUJĄCYCH DO USA WNIOSEK ESTA – PYTANIA I ODPOWIEDZI Źródło – US Custom and Border Protection (link – KLIK) NIE WYJEŻDŻAJ DO USA ZANIM NIE PRZECZYTASZ TEGO PORADNIKA! 90 stron praktycznych porad dotyczących przygotowania do podróży, wynajęcia samochodu, zwiedzania, rezerwacji noclegów, zakupów, poruszania się i odkrywania Ameryki na własną rękę.
Bądź wyczulony na wszelkie okazy zwierząt i roślin kupowane za granicą; Upewnij się co do gatunku zwierzęcia/rośliny, z których wytworzono przedmiot, czy nie są one objęte przepisami. Czerwona lampka powinna zapalić się szczególnie przy przedmiotach wytworzonych z: kości słoniowej, rogów nosorożca, koralowców, muszli, skór
Ostrzeżenia dot. COVID-19 Bezpieczeństwo W związku z zagrożeniem zamachami terrorystycznymi Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) wprowadził narodowy system powiadamiania o zagrożeniach terrorystycznych (NTAS). W ramach tego systemu departament okresowo publikuje biuletyn informujący o ogólnych i potencjalnych zagrożeniach terrorystycznych. Jeśli zagrożenie wzrasta, departament ogłasza podniesiony poziom zagrożenia – Elavated Alert. Jeśli zbliża się konkretne zagrożenie, wprowadzany jest Imminent Alert. NTAS zamieszcza komunikaty o zagrożeniach terrorystycznych na stronie internetowej DHS oraz w mediach społecznościowych. Więcej informacji znajdziesz tutaj. W wielu miejscach publicznych, które mogą być celami ataków terrorystycznych, obowiązują zaostrzone środki bezpieczeństwa. Są to przede wszystkim: kontrole bagażu, kontrole osobiste mieszkańców i turystów, większa liczba funkcjonariuszy odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Dotyczy to głównie lotnisk krajowych i międzynarodowych oraz innych miejsc publicznych: urzędów, stadionów, super- i hipermarketów hal wystawowych, wejść do wieżowców. Służby stosują wzmożone środki bezpieczeństwa również w okresie świątecznym (4 lipca, Święto Dziękczynienia, ramadan, Boże Narodzenie). Zaostrzone przepisy bezpieczeństwa na lotniskach powodują, że trzeba przybyć tam od 2 do 3 godzin przed odlotem samolotu. Wprowadzono także ograniczenia dotyczące przewożonego bagażu. Przed podróżą zasięgnij aktualnych informacji u przewoźnika. Jeśli zauważysz podejrzane sytuacje i zachowania, DHS i FBI zachęcają do informowania o tym służb pod nr telefonu alarmowego 911. W większości wielkich miast amerykańskich istnieje duże zagrożenie przestępczością kryminalną. Dotyczy to zwłaszcza biednych dzielnic, ale także centrów miast wyludniających się zwykle wieczorem. Od czerwca do listopada zagrożeniem są huragany. Jeśli planujesz wyjazd w tym okresie, zapoznaj się z ostrzeżeniami meteorologicznymi: na stronie National Hurricane Center na stronie National Weather Center Przydatne informacje znajdziesz także: na stronie internetowej Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego (FEMA), na stronach internetowych stanowych oddziałów FEMA. W niektórych regionach Stanów Zjednoczonych zdarzają się trzęsienia ziemi. Informacje i porady, jak zachować się w razie trzęsienia ziemi, wybuchu wulkanu lub huraganu, znajdziesz na stronie. Apelujemy: zgłoś swoją podróż w systemie Odyseusz‎. Wjazd i pobyt Na jakim dokumencie podróży można przekroczyć granicę? Paszport TAK Paszport tymczasowy NIE Dowód osobisty NIE Jaka jest wymagana minimalna ważność dokumentu podróży? Brak. Dokument musi być ważny. Ważność dokumentu podróży wpływa na ustalenie maksymalnej długości pobytu w USA. Czy trzeba wyrobić wizę? Nie, jeśli podróż ma charakter biznesowy lub turystyczny a planowany pobyt nie przekracza 90 dni. Czy są inne, dodatkowe wymogi dotyczące wjazdu? Ważna ESTA. Posiadacze ważnych wiz turystycznych/biznesowych nie muszą rejestrować ESTA. Czy jest wymagana pisemna zgoda rodziców/opiekunów prawnych na podróż dziecka z osobą trzecią? Małoletni podróżujący samodzielnie lub bez rodzica/ów, opiekuna/ów prawnych powinien być zaopatrzony w zgodę notarialnie poświadczoną i przetłumaczoną na język angielski. Zasady pobytu Ograniczenie długości pobytu: - maksymalnie 90 dni przy wjeździe na ESTA – ostateczna decyzja należy do urzędnika Customs and Border Protection - maksymalnie 6 miesięcy przy wjeździe na wizie – ostateczna decyzja należy do urzędnika Customs and Border Protection Zdrowie Stany Zjednoczone nie wymagają szczepień od osób przyjeżdżających z Polski. W sprawie szczegółowej i aktualnej informacji dotyczącej szczepień skontaktuj się z wojewódzką stacją sanitarno-epidemiologiczną lub specjalistą ds. medycyny tropikalnej. Opieka medyczna jest wszędzie dostępna i na wysokim poziomie, lecz jej koszty są bardzo wysokie. Wizyta u lekarza ogólnego kosztuje zwykle ponad 100 USD, doba w szpitalu – od 500 do kilku tysięcy USD, bez badań i zabiegów. Terytoria zamorskie Stanów Zjednoczonych stosują te same zasady. Konieczne jest więc ubezpieczenie turystyczne, które pokryje koszty leczenia w związku z nagłym zachorowaniem lub nieszczęśliwym wypadkiem. Najlepiej, aby była to polisa firmy znanej i mającej przedstawicielstwa w USA. Bezwzględnie zalecamy wykupienie ubezpieczenia turystycznego, pokrywającego koszty leczenia i hospitalizacji w związku z nagłym zachorowaniem lub nieszczęśliwym wypadkiem i transportu medycznego. Leki na receptę przywożone do USA powinny znajdować się w oryginalnych opakowaniach z dołączoną w oryginale receptą lekarza lub w przypadku braku oryginalnego opakowania – zaświadczeniem lekarskim. Zaleca się, aby podróżować z lekami na własny użytek, w ilościach wystarczających na zaplanowany pobyt. Wszelkie szczegółowe zapytania dotyczące możliwości przywozu lekarstw z zagranicy do USA należy kierować do Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA): +1 (301) 796-0356. Jeśli podróżujesz z lekami i masz pytania dotyczące procesu kontroli na lotnisku oraz innych szczególnych okoliczności, możesz także zadzwonić do Administracji Bezpieczeństwa Transportu (TSA) 72 godziny przed planowanym przylotem pod numer (855) 787-2227 w dni powszednie, od 8:00 do 23:00 ET (czasu wschodnioamerykańskiego) i weekendy/święta od 9:00 do 20:00 ET. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości zalecamy również kontakt z właściwym amerykańskim urzędem konsularnym. Podróżowanie po kraju Nie ma ograniczeń w podróżowaniu po Stanach Zjednoczonych. Pamiętaj jednak, że nie wolno bez zezwolenia wkraczać na tereny prywatne. Zazwyczaj są one oznakowane komunikatem Private Property – No Tresspasing. Podstawowym środkiem komunikacji w USA jest samochód. Stany Zjednoczone mają bardzo dobrze rozwinięty system autostrad z rozbudowaną infrastrukturą. Po Stanach Zjednoczonych można również podróżować koleją (liczba połączeń dość ograniczona) oraz autobusem (firma Greyhound). Autobusy to najtańsza w USA forma transportu. Dodatkowo firma Greyhound oferuje zniżki dla studentów i turystów zagranicznych. Najpopularniejsze jest podróżowanie po USA samolotem. Nadanie bagażu głównego na lotach krajowych wymaga zwykle dodatkowej opłaty. Informacje dla kierowców Na podstawie międzynarodowego prawa jazdy można prowadzić samochód w okresie ważności wizy. Równocześnie trzeba mieć polskie prawo jazdy z tłumaczeniem na język angielski. Możliwość prowadzenia na podstawie polskiego prawa jazdy jest ograniczona i zależy od przepisów stanowych. Naruszenie przepisów drogowych grozi wysokimi mandatami. W zależności od rodzaju wykroczenia i okoliczności, w których zostało ono popełnione, wysokość mandatu może wynosić od 60 USD np. za nieprawidłowe parkowanie do kilkuset lub nawet USD za wyrzucanie śmieci z samochodu. Należy przede wszystkim pamiętać, aby nie przekraczać na autostradach dopuszczalnej prędkości. Różni się ona w poszczególnych stanach i może wynosić od 55 do 75 mil na godzinę (88–120 km/h). Ponadto należy bezwzględnie przestrzegać przepisów dotyczących parkowania. Stosuj się do szczegółowych zaleceń widocznych na znakach ulicznych oraz kolorystyki krawężników. Czerwony krawężnik oznacza bezwzględny zakaz parkowania, biały kolor – tzw. loading zone – parkować można maksymalnie do 5 lub 10 minut. Jeśli łamiesz te zasady, bądź przygotowany na bardzo wysokie opłaty nie tylko za mandat, ale także za odholowanie samochodu na policyjny parking, tzw. tow-away. Kierowcy muszą być przygotowani na opłaty parkingowe w różnych formach: w przypadku tradycyjnych parkometrów mogą to być czasem wyłącznie 25-centowe monety, w przypadku nowocześniejszych automatów – karty kredytowe lub gotówka. Należy ściśle stosować się do poleceń policji. W czasie kontroli policyjnej wolno wychodzić z samochodu tylko na wyraźne polecenie funkcjonariusza. Wszelkie dyskusje z policją drogową są niewskazane. Odpowiadaj na zadane pytania. Zwracaj szczególną uwagę na formę i treść wypowiedzi, aby nie zostać oskarżonym o słowną napaść na funkcjonariusza, grożenie mu czy sugerowanie wręczenia mu łapówki. W Stanach Zjednoczonych część autostrad jest płatna. Dotyczy to szczególnie wschodnich stanów. Wysokość opłat jest różna w zależności od stanu. Opłaty często pobierane są również za przejazd przez mosty i tunele. Prowadzenie pod wpływem alkoholu lub środków odurzających jest traktowane nadzwyczaj surowo. Często kierowca zostaje natychmiast aresztowany i odpowiada przed sądem karnym. Zgodnie z prawem amerykańskim zakazane jest nawet przewożenie w samochodzie otwartej butelki zawierającej alkohol. We wszystkich stanach samochód musi mieć ubezpieczenie OC. Jeśli wypożyczasz samochód, najlepiej wykup dodatkową polisę typu damage waivers (LDW) oraz collision damage waivers (CDW). Znoszą one odpowiedzialność finansową za szkody wyrządzone przez wypożyczającego. Zasady korzystania z zagranicznego prawa jazdy różnią się w zależności od stanu. Informacje znajdziesz tutaj. Cło Podróżni przyjeżdżający do Stanów Zjednoczonych muszą wypełnić deklarację celną. Przepisy amerykańskie zezwalają na przewożenie przez granicę do USD (lub równowartości tej sumy) bez obowiązku ich zgłoszenia. Jeżeli przewożona kwota przekracza tę sumę, należy zgłosić ją w deklaracji celnej oraz urzędnikowi celnemu. Dotyczy to nie tylko gotówki, lecz także innych środków płatniczych. Brak odpowiedniej deklaracji grozi poważnymi konsekwencjami. Nie wolno wwozić do USA żywności, roślin oraz nasion. Bezwzględnie zabronione jest posiadanie najmniejszej choćby ilości narkotyków (więcej informacji na stronie Obyczaje Podczas podróży zagranicznych należy przestrzegać praw i zwyczajów kraju pobytu. Pamiętaj, że gospodarze mają prawo wymagać stosownego zachowania od turystów odwiedzających ich kraj. Dotyczy to także zakresu swobód przysługujących różnym grupom społecznym oraz światopoglądowym. Przed wyjazdem zapoznaj się z wszelkimi dostępnymi informacjami o kraju, do którego się udajesz, a które mogą być przydatne w podróży. Przydatne informacje W USA zamieszkuje ponad 9,5 mln osób polskiego pochodzenia. Tradycyjnie największe skupiska Polonii w USA to Chicago oraz Nowy Jork, a także stany Wisconsin, Michigan oraz Connecticut i New Jersey. Coraz większa liczba przedstawicieli Polonii przeprowadza się do takich stanów jak Floryda, Colorado, Georgia czy też Arizona. W miejscach tych znajdziemy sklepy z polskimi produktami, kościoły, w których odprawiane są msze w języku polskim czy też punkty usługowe, w których można porozumieć się po polsku. Powszechnym środkiem płatniczym w Stanach Zjednoczonych są karty kredytowe. Ze względów bezpieczeństwa i wygody (rezerwacja hotelu, biletu lotniczego itp.) zalecamy wyrobienie takiej karty w banku przed wyjazdem. Wynajęcie samochodu bez podania karty kredytowej jest niemożliwe. Najbardziej popularne i szeroko akceptowane są karty: VISA, MasterCard, American Express i Discover. W razie zgubienia karty, należy ją natychmiast zablokować, dzwoniąc pod numer podany przez bank wydający kartę. Gotówkę z karty można pobrać w rozbudowanej sieci bankomatów, choć należy pamiętać o wysokich opłatach za takie transakcje. Napięcie w gniazdkach elektrycznych wynosi 120 V, wtyczki polskich urządzeń elektrycznych nie pasują do gniazdek amerykańskich. przejściówkę należy zabrać ze sobą, ponieważ jest ona bardzo trudno dostępna w Stanach. W USA obowiązują inne jednostki miar, takie jak: mile, stopy, jardy, cale, funty i galony. Warto zaopatrzyć się w kieszonkową tabelę przeliczników. W wielu stanach w miejscach publicznych nie można pić alkoholu ani nawet mieć przy sobie nieopakowanych butelek czy puszek. Nie można także przewozić otwartych pojemników z alkoholem w samochodzie. W większości stanów kupować i pić alkohol mogą osoby, które ukończyły 21 rok życia. Sprzedawca niemal zawsze prosi o okazanie dowodu tożsamości niezależnie od wyglądu nabywcy. W miejscach publicznych palenie jest zabronione i zakaz ten jest ściśle przestrzegany. Jeśli musisz wezwać pomoc, zadzwoń pod bezpłatny numer 911. Działa on w całych Stanach Zjednoczonych. Zwyczajowo napiwki w restauracjach są o wiele wyższe niż w Europie. Do rachunku dolicza się 18-20% jego wysokości. W wypadku grup sześcioosobowych lub większych napiwek doliczany jest automatycznie. Zwyczajowo przyjęte jest także wręczanie napiwku. W miejscach publicznych często oferowana jest usługa Valet Parking. Polega ona na tym, że nasz samochód przejmuje i parkuje specjalnie do tego celu wyznaczony pracownik. Jeśli korzystasz z tej usługi, daj parkującemu zwyczajowo przyjęty napiwek. Opłatę parkingową można obniżyć lub nawet znieść za pomocą tzw. ticket validation. Polega ona na tym, że nanosimy stosowne oznaczenie na bilecie parkingowym (pieczątka, kod laserowy), które uzyskujemy podczas płatności za daną usługę. Walidacji dokonujemy więc np. podczas kupowania biletów do kina, płacenia za obiad w restauracji czy też korzystania z obiektów sportowych. Pytaj o taką możliwość osobę przyjmującą płatność.
W związku z tym wyjaśniam, że warunkiem uzyskania zgody zarówno na wejście na pokład samolotu w USA, jak również uzyskania po przylocie do RP, zgody na wjazd na naszego kraju – jest jednoznaczne udokumentowanie swojego statusu – czyli osoby posiadającej obywatelstwo polskie. Status ten można potwierdzić posiadając ważny lub

„Życie powinno być lepsze i bogatsze i pełniejsze dla wszystkich” – pisał w 1931 r. James Truslow Adams, amerykański pisarz i historyk, twórca pojęcia „American Dream”. Narodowy etos Stanów Zjednoczonych wyrażać miał się we wzniosłych ideałach demokracji, równości i wolności, które zawiodą każdego do spełnienia i doznania szczęścia – cokolwiek to znaczy. Rzeczywiście, brzmi jak marzenie. Czy jednak ma szansę się spełnić?Czasem mam wrażenie, że narzekanie to nasz sport narodowy. Wszystko jest nie tak, jak „powinno być”. Pensje są niskie, politycy kłamią, a już na pewno jeszcze nikt uczciwie się nie dorobił. Służba zdrowia jest do bani, w szkołach niczego nie uczą, a nieloty wróciły z mistrzostw świata, zanim impreza na dobre się rozkręciła. Jednym słowem – to nie jest kraj dla zwykłego człowieka. Może pora się spakować i pojechać w siną dal? Tylko dokąd? Najlepiej do kraju wielkich możliwości, w którym zwykłemu człowiekowi żyje się lepiej. Może do Stanów Zjednoczonych?!Amerykański SenDlaczego właśnie do Stanów? Po pierwsze, jest to kraj, który w polskiej zbiorowej świadomości jawił się jako kraina mlekiem i miodem płynąca. Kto za czasów słusznie minionych miał rodzinę w Stanach, która przesłała czasem kilka zielonych banknotów, miał o wiele łatwiejsze drugie – za raportem Międzynarodowego Funduszu Walutowego z kwietnia bieżącego roku – przewidywane PKB per capita w 2018 wyniesie w Polsce $16,180. Dla porównania w USA, największym kraju w top 10 rankingu, estymowane PKB per capita to $62,152. Pomimo, że PKB per capita nie jest wskaźnikiem idealnym, różnica robi trzecie, tam panuje kapitalizm (w teorii), więc mogłoby się wydawać, że ZUS i NFZ nie położą łapy na pensji Kowalskiego, który sam odłoży taki kapitał, że emeryturę spędzi podróżując po świecie. No i nie ma VAT-u, a jest jedynie niski sales tax. Gdy niedobre państwo nie zabiera ciężko zarobionych pieniędzy, Kowalskiemu żyje się łatwiej!No to sprawdźmy!Autorem artykułu jest rozkminiacz Marcin Kluczek – znany Wam zapewne jako eMCI – dał się nam poznać jako wnikliwy uczestnik naszych dyskusji o finansach, które toczymy w komentarzach na blogu. Marcin jest absolwentem Wydziału Historii Uniwersytetu Warszawskiego. Na co dzień prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą. Prywatnie mąż i ojciec dwójki dzieci. Jego pasją i pracą są technologie komputerowe – zajmuje się zarządzaniem produktami. Od kilku lat zgłębia tajniki finansów osobistych. Entuzjasta arkuszy kalkulacyjnych, które pomagają mu w pracy i podczas analiz produktów finansowych. W wolnych chwilach pracuje nad „projektem Buddy” – narzędziem do zarządzania finansami za Oceanem wydaje się bardziej zielonaPomińmy kwestie światopoglądowe, polityczne, przekonania religijne i liczne amerykańskie dylematy: prawo do powszechnego dostępu do broni, polityka imigracyjna, kto wygra Super Bowl itd. Skupmy się na tym, co jest najważniejsze dla przeciętnego Kowalskiego i Jonesa w codziennym życiu:Wysokość pensjiOpieka medycznaEmeryturaWłasny kątEdukacjaByć może jesteście zaskoczeni taką listą. Każdy chciałby dobrą pensję. Własna nieruchomość to też fajna sprawa, ale większość Polaków na co dzień nie przejmuje się opieką medyczną, emeryturą i edukacją. Przecież to jest „za darmo”! Nie mamy co liczyć na najwyższy poziom tych świadczeń, ale przy odrobinie szczęścia i jeśli zdrowie dopisze, nie będziemy musieli dopłacać bajońskich sum ponad to, co zostanie nam odebrane w najróżniejszych podatkach. Oczywiście można zainwestować w pakiet medyczny lub zapłacić za prywatny zabieg i nie stać w kolejkach. Można, a nawet trzeba odłożyć coś ekstra na jesień życia, ale państwo zapewnia minimalną emeryturę i inne świadczenia socjalne. Jest też możliwość zdobycia wyższego wykształcenia bez płacenia to działa w Polsce, ale nie w USA. Chcesz mieć opiekę zdrowotną? Płacisz ogromne sumy gotówką, albo wykupujesz drogą polisę. Chcesz mieć (dobrą) amerykańską emeryturę i cieszyć się życiem? Wpłacaj na jeden z programów takich jak: 401k, IRA, ROTH IRA lub znajdź pracodawcę, który prowadzi emerytalny fundusz pracowniczy. Ewentualnie pozostaje Ci praca dla rządu, który zapewnia państwowy program emerytalny. Edukacja jest za darmo do poziomu szkoły średniej. Za szkołę wyższą musisz zapłacić z własnej kieszeni. Jeśli nie masz aktualnie luźnych $100,000, możesz studiować na kredyt. Widać tu istotną różnicę między państwem opiekuńczym (dla Amerykanów Europa jest socjalistyczna), a państwem o tradycjach kapitalistycznych, gdzie obywatel w większym stopniu ma zadbać o JonesesPoznajcie Jonesów. Modelową rodzinkę w USA. Mąż Henry Jones, księgowy. Żona Emma Baker, pracownik administracyjny w prywatnej szkole. Mają dwoje dzieci, córkę Olivię i syna Noah. Zarabiają przeciętnie, ale jako cenieni pracownicy mogą liczyć na subsydiowane przez pracodawców ubezpieczenia zdrowotne i bonusy do programów emerytalnych. Zostali wychowani przez zapobiegliwych rodziców, którzy zapłacili za ich edukację, więc nie muszą się martwić o spłatę pożyczek studenckich. Mieszkają w ładnym domu o przeciętnej jak na Stany wielkości – 2000 stóp kwadratowych (ok. 180 m2) w spokojnej dzielnicy. Dom jest wart $200,000, co również nie odbiega od przeciętnej. Henry ma Mustanga GT z 2008 roku z wielkim, typowo amerykańskim silnikiem ( V8), a Emma użytkuje Kię Rio (jeden z najtańszych nowych samochodów w USA) z 2015 roku. Żyją spokojnie, z dala od zgiełku miasta, gdzieś w Stanach. W ogródku dzieci bawią się z psem, Henry rozpala grilla, Emma wita gości. Sielanka jak w amerykańskim – USA vs PolskaW Stanach jest niewątpliwie drożej, ale różnica w zarobkach to również przepaść. We wrześniu ubiegłego roku odpowiednik naszego urzędu statystycznego do spraw ludności (Census Bureau) ogłosił, że w 2016 r. mediana zarobków przypadająca na zatrudnionych na pełen etat wynosiła $51,640 dla mężczyzny i $41,544 dla kobiety. Możemy zatem założyć, że modelowe (w polskim rozumieniu) małżeństwo Jonesów – rozliczające się wspólnie – osiągnie zarobki na poziomie $100,000 w roku podatkowym porównania. W Polsce mediana zarobków w sektorze przedsiębiorstw w październiku 2016 r. wynosiła 2512 zł netto. Przekłada się to na 3510,67 zł brutto, a zatem mediana zarobków dla pracownika zatrudnionego na umowie o pracę wynosiła 42 128 złotych rocznie – w oparciu o kalkulator Możemy zatem założyć, że modelowe małżeństwo Kowalskich rozliczające się wspólnie osiągnęło przychód na poziomie 90 000 zł w roku podatkowym 2018 (uwzględniając składki po stronie pracodawcy).Tyle suche liczby, $100,000 w USA kontra 90 000 zł w Polsce. Kusi, aby przeliczyć dolary po aktualnym kursie i ogłosić, że przeciętna amerykańska rodzina, gdzie małżeństwo pracuje na pełny etat, zarabia około czterokrotnie więcej i orzec, że stać ich na wygodne życie prywatną opiekę medyczną, dobrą szkołę dla dzieci i jeszcze odłożą na emeryturę. Mając takie przychody, każdy z łatwością zadba o siebie, nieprawdaż?Niestety, to nie takie proste. Po pierwsze nie można punktowo przeliczać płynnych kursów walut i wysnuwać daleko idących wniosków. Dziś przelicznik to 3,7, ale 10 lat temu płaciliśmy 2 zł za dolara. Po drugie zarobki na poziomie $100,000 w Warszawie pozwalają na inny standard życia niż te same $100,000 w Nowym Yorku, według Numbeo najdroższego miejsca do życie w – 401kNarzekania na ZUS zdają się nie mieć końca. Drobni przedsiębiorcy są wkurzeni, ponieważ nawet, gdy firma przynosi straty, muszą płacić. Świadczenia są zbyt niskie, składki zbyt wysokie (19,52% pensji brutto), a ubezpieczeni woleliby zachować te pieniądze, ponieważ uważają, że potrafiliby lepiej nimi mają ten komfort, że odkładają sami na emeryturę, czasem robi to za nich pracodawca tworząc fundusz pracowniczy, który będzie wypłacał emerytury (z ang. pension). Niestety zdarza się, że coś pójdzie nie tak, a fundusz emerytalny straci pieniądze i emeryt zostaje z niczym, jak bohaterowie filmu „W starym, dobrym stylu”. Obawy o niewypłacalność „ZUS-u” są nieobce również Stanach jest wiele programów emerytalnych, z których najbardziej popularny to 401k. Konstrukcja programów typu 401k jest bardzo prosta. Pracodawca może prowadzić taki program i umożliwić pracownikowi wpłacanie części wynagrodzenia, które pomniejszy jego podstawę opodatkowania. Często pracodawcy dorzucają mały bonus np. dokładając 50 centów lub dolara do każdego dolara, jaki wpłaci pracownik – do pewnego poziomu przychodów. Jonesowie mają bardzo szczodrych pracodawców, którzy dokładają dolara do każdego dolara odłożonego przez Jonesów na 401k z limitem do 6% wysokości odkładają 15%, czyli łącznie $15,000 rocznie na swoje programy 401k, a pracodawcy dorzucają kolejne $6,000. Niezły kapitał emerytalny, nieprawdaż? Odkładając 21% przychodów brutto Jonsowie są w tym jednym aspekcie nieprzeciętni, ponieważ średnia to 10,9%-12,9% w zależności od źródła – IRS (Internal Revenue Service)Za niepłacenie podatków w Stanach można pójść siedzieć. Przekonał się o tym niejaki All Capone. Od tego czasu IRS, czyli urząd skarbowy, jest traktowany w Stanach bardzo poważnie. Sam system podatkowy w USA jest bardzo skomplikowany. Amerykanin płaci podatki federalne, stanowe, zdarza się, że również miejskie. Przykładową skalę podatkową dla New York City znajdziecie pod tym są składki na świadczenia socjalne. Tak! Wbrew temu, co mogliby niektórzy sądzić, Amerykanie wydają majątek na pomoc społeczną dla osób, które znajdą się w trudnym położeniu. Dobrym przykładem jest program SNAP (Supplemental Nutrition Assistance Program) znany również jako Food Stamps. Ponad 40 milionów Amerykanów korzysta z nowoczesnych „kartek na żywność” o średniej wartości $125 na ubezpieczenia społeczne w USA to 7,45% po stronie pracownika i drugie 7,45% po stronie pracodawcy. Pieniądze te w większości pokryją ich emeryturę państwową (średnio $1,400 miesięcznie), medicare i inne świadczenia społeczne. Brzmi tanio, ponieważ w Polsce „taki pakiet” kosztuje ok. 35% pensji Jonesów odkłada co miesiąc 15% swojej pensji brutto na program emerytalny, czyli $1,250 miesięcznie. Załóżmy, że Jonesowie mieszkają w stanie, który pobiera 5% i płaci 1% kosztów podatku miejskiego. Wybrałem prosty kalkulator, który da nam ogólny obraz kosztów podatkowych w USA. Według dochód Jonesów po opodatkowaniu wyniesie $5,384 miesięcznie ($64,600 w skali roku). Realnie dochód będzie większy, ponieważ Jonesowie będą mogli skorzystać z odpisów podatkowych. Najważniejszy z nich to odpis wysokości $ na dziecko (przed 2017 rokiem odpis wynosił $1,000 na dziecko). Upraszczając rzeczywistość można by rzec, że Amerykanie mają swój program „500+” odliczany od Jonesowie mają możliwość odliczenia odsetek od kredytów hipotecznych. Upraszczając model, uznajmy, że z uwagi na liczne ulgi, Jonesowie mają do dyspozycji $70,000. Państwo i władza lokalna zabrały sporo, ale Jonesowie odłożyli aż $21,000 na emeryturę i zostało im $70,000 – to nadal masa pieniędzy, które pozwolą konsumować na amerykańskim poziomie. Przynajmniej zapomniał!W Stanach płaci się wysokie podatki od nieruchomości. USA Today opublikował zestawienie przeciętnych efektywnych stawek podatku od nieruchomości we wszystkich stanach. Średnia stawka podatku to 1,15%. Załóżmy zatem, że Jonsowie za swój dom płacą $2,300 rocznie. Nic dziwnego, że wiele osób w Polsce drży na dźwięk słowa zostało zatem do dyspozycji ~$68,000. Opieka medyczna – Obamacare wchodzi do gryJeżeli myślicie, że tylko podatki w Stanach są skomplikowane, to spójrzcie na system opieki zdrowotnej. System, który jest zarówno ekstremalnie drogi, jak i mało efektywny. Polecam w wolnej chwili lekturę, w której specjalista od efektywności wypowiada się na temat jakości amerykańskiej służby wiele złego powiedzieć o NFZ. Brakuje lekarzy, jakość diagnostyki jest taka sobie, a kolejki są tak długie, że trzeba mieć końskie zdrowie, aby chorować. Ponarzekałem, ale otrzymujemy to, za co płacimy. Polska służba zdrowia jest skrajnie to w Stanach jest po prostu przerażająco droga, a częściowo darmowa służba zdrowia (nie w 100%) przysługuje tylko najmniej zarabiającym (program medicaid), osobom starszym powyżej 65 roku życia (program medicare) i dzieciom (CHIP). Reszta musi się ubezpieczyć lub płacić gotówką. Jonesowie chcą czuć się bezpiecznie, więc kupują ubezpieczenie. Ponieważ zarabiają przeciętnie (czytaj „za dużo”) – $100,000 to niemal równowartość 400% federalnego progu ubóstwa dla czteroosobowej rodziny – nie przysługują im odliczenia związane z planem upowszechnienia ubezpieczeń medycznych (potocznie Obamacare).Obamacare zakazuje różnicowania składek klientów ubezpieczających się indywidualnie ze względu na płeć (dyskryminacja!) i stan zdrowia (dyskryminacja!). Firma ubezpieczeniowa ma obowiązek ubezpieczyć każdego chętnego. Różnicowanie składek ze względu na miejsce zamieszkania i wiek pozostały dozwolone. Nie trudno się domyślić, co stało się ze składkami w 2014 roku, gdy weszły w życie nowe przepisy. Ubezpieczyciele zostali zmuszeni do podpisywania umów z klientami, którzy generowali olbrzymie koszty, a nie wolno było nakładać na nich wyższych składek, ani ograniczeń średnia miesięczna składka za ubezpieczenie zdrowotne w Stanach – a my narzekaliśmy na podwyżki OC…Za: tym miejscu warto wyjaśnić kilka terminów:Individual Premium – prywatna polisa zdrowotna wykupywana na wolnym – wkład własny, o jaki zostanie poproszony ubezpieczony, zanim ubezpieczyciel zacznie wypłacać jakiekolwiek pieniądze. Do tego limitu ubezpieczony płaci za wszystkie świadczenia w danym roku co-insurance – współudział ubezpieczonego w kosztach leczenia powyżej „wkładu własnego”. Polisy są dostępne w czterech „metalowych” wariantach: – Bronze – 40% partycypacja ubezpieczonego w kosztach medycznych – Silver – 30% partycypacja – Gold – 20% partycypacja – Platinum – 10% partycypacjaOut-of-pocket maximum – limit wartości świadczeń powyżej, którego za wszystko zapłaci firma droższy metal, tym niższa partycypacja i niższy wkład początkowy. Dodatkowo polisa może być zawarta w wielu wariantach różnicujących zakres darmowych badań profilaktycznych, ilość bezpłatnych świadczeń, ograniczać listę placówek, w których może leczyć się ubezpieczony itd. Policy kupione w ramach Obamacare mają swój minimalny, ustanowiony przez rząd marginesie. Średnie ceny ubezpieczeń dla osób po czterdziestce są wybitnie jest cała masa. Nie wiemy na jaki wariant zdecydowaliby się Jonsowie, gdyby musieli wykupić polisę indywidualną. Załóżmy zatem, że byłoby to ubezpieczenie w średniej cenie, tj. $1,168, czyli $14,000 rocznie. To jest koszt samej polisy bez uwzględnienia „wkładu własnego” i opłat partycypacyjnych. Koszty opieki zdrowotnej w Stanach przyprawiają o zawrót sprawy będą się miały dobrze, może uda się Jonesom zamknąć wydatki na leczenie w kwocie $17,000. Mimo optymistycznych założeń i dobrej pensji, Jonesowie wydaliby 1/4 swoich dochodów na opiekę medyczną i to przy założeniu, że nie przytrafi im się poważne zachorowanie lub szczęście pracodawca Emmy w ramach benefitów pozwala na wykupienie grupowej polisy, która obejmuje również całą rodzinę. Subsydiowanie polis jest w Stanach bardzo popularne. Jak donosił Bloomberg w 2017 r., pracownik za taką polisę płaci średnio $5,714, kolejne $15,050 dokłada pracodawca. Załóżmy zatem, że Jonesowie w tym roku wydali $6,000 na polisę + $3,000 wpłacili w ramach wkładu własnego, zatem koszt opieki zdrowotnej zamkną na poziomie $9,000. Nadal dużo, ale lepsze to niż $17, tym miejscu chciałbym złożyć oświadczenie. Jeżeli zdarzy mi się wypadek i złamię nogę, solennie obiecuję, że nie będę narzekał na kolejki, przemęczonych lekarzy, szpitalne jedzenie i niemiłą panią w okienku. Składka na NFZ jest niemal w całości odliczana od podatku, więc realnie nie odczułbym różnicy, gdybym jej nie płacił. Poważne złamanie wymagające operacji w USA to koszt rzędu $17,000 do $35,000 lub więcej. Tyle płaci nieubezpieczony. Ubezpieczony pokrywa wkład własny i partycypuje w kosztach zależnie od posiadanego wariantu ubezpieczenia. Rachunek za usługę może wynieść np. $10,000. Szaleństwo!Jeśli wybieracie się do USA, pamiętajcie o dobrej polisie turystycznej pokrywającej koszty leczenia i nagłych wypadków. Limity rzędu 150 000 zł mogą wystarczyć jedynie na poważne że koszty Jonesów związane z opieką zdrowotną zamknęły się w kwocie $9,000. Po uwzględnieniu podatków, funduszu emerytalnego i opieki zdrowotnej pozostało im do dyspozycji $59,000. Nadal jest – CollegeJak mawia przysłowie – „za naukę się płaci”. W stanach za naukę płaci się wyjątkowo dużo. Przykładowo czesne z zakwaterowaniem, wyżywieniem, książkami i ubezpieczeniem na wydziale prawa w Harvardzie w roku akademickim 2018-2019 to $95,800. Studia pierwszego stopnia trwają trzy lata. Dla chętnych są jeszcze dwa wyższe poziomy jednak do poziomów bardziej przystępnych dla modelowego Amerykanina. Według raportu College Board przeciętny koszt roku studiowania po amerykańsku (z zakwaterowaniem, najlepiej w kampusie ☺) waha się od $25,290 do $50,900 za jeden rok studiów – najczęściej studiuje się przez 4 lata. Najtańsze są stanowe, publiczne szkoły wyższe (college) – $25,290. Niestety, ten kto wybiera college w innym stanie niż ten, w którym mieszka, musi liczyć się z wyższymi kosztami. Powszechnie stosowanym zwyczajem jest pobieranie wyższego czesnego od studentów „z importu” – średni roczny koszt rośnie do $40,940. Najdroższe są prywatne szkoły – średnio $50,900 za rok nauki. Jeżeli interesuje Was koszt czesnego na najlepszych amerykańskich uczelniach, zapraszam do zapoznania się z rankingiem Jonesowie poważnie myślą, aby zapłacić za wyższe wykształcenie swoich dzieci, powinni odkładać $10,000 rocznie przez 15 lat. Taka kwota powiększona o zyski kapitałowe powinna z grubsza wystarczyć na czesne i zakwaterowanie w lokalnym stanowym college’u dla ich tym momencie Jonesom zostaje $49, w Stanach żyje się łatwiej?W tym miejscu chciałbym zrobić pauzę. Doszliśmy do punktu w którym przeciętnie zarabiająca amerykańska rodzina, mieszkająca w przeciętnym domu, jeżdżąca przeciętnymi samochodami, pragnąca wysłać dzieci na przeciętne studia, objęta przeciętnym grupowym ubezpieczeniem zdrowotnym i odkładająca na emeryturę nieprzeciętne 21% przychodów (niemal podwójna średnia), znalazła się w punkcie zbliżonym do rodziny Kowalskich, która ma to wszystko zryczałtowane w formie podatków. Skąd założenie, że sytuacja obu rodzin, mimo że różna, jest porównywalna?Emerytura (punkt dla Jonesów) – Jonsowie inwestując na rynkach kapitałowych prawdopodobnie osiągną wyższe stopy zwrotu, niż waloryzacja emerytur w ZUS-ie. Łącznie 21% ich pensji brutto trafi na 401k. Przypominam, że przeciętna w USA to bliżej 12%. Dodatkowo mogą liczyć na emeryturę rządową. W tym czasie tylko 19,52% pensji brutto trafi na konta emerytalne Kowalskiego w ZUS i IKE. Z drugiej strony, liczba dni wolnych w Stanach jest kwestią umowy pracownika z pracodawcą. Rząd niczego nie gwarantuje. Dozwolone są umowy bez płatnego urlopu. Przeciętny pracownik z 5-letnim stażem pracy w Stanach ma 16 dni płatnego urlopu. Dodatkowo przysługuje mu średnio 10 dni płatnego urlopu z powodu choroby. Przeciętny Kowalski zatrudniony na etacie ma 26 dni urlopu, w 80% płatne L-4 z limitem do 180 dni w roku, 2 dni płatnego urlopu na opiekę nad chorym dzieckiem, roczny płatny urlop macierzyński. W Stanach tylko połowa kobiet otrzymuje płatny urlop po urodzeniu dziecka, a rząd wymaga jedynie, aby część pracodawców udzieliła 12-tygodniowego bezpłatnego urlopu matce i zdrowotne (punkt dla Kowalskich) – Jonesowie mają z całą pewnością dostęp do nowszych procedur medycznych i leków, ale ponoszą częściową odpłatność za opiekę medyczną. NFZ oferuje minimalny standard w dostępie do lekarzy i sprzętu oraz znikomy dostęp do profilaktyki. Z kolej poziom medycyny interwencyjnej jest przyzwoity, a leczenie w większości przypadków nie wymaga dopłat ze strony pacjenta np. kilku tysięcy dolarów za rutynowy zabieg wycięcia wyrostka. Ubezpieczenia w Stanach są drogie, a mimo to poważna choroba i tak może zrujnować domowy (remis) – Jonesowie zapłacą $100,000 za wykształcenie jednego dziecka w szkole stanowej, której poziom będzie odbiegał od najlepszych uczelni w kraju. W Polsce nadal każdy może otrzymać darmowe miejsce na dowolnym państwowym uniwersytecie, jeżeli odpowiednio przyłoży się do nauki. Darmowe miejsca w akademii medycznej, darmowe studia prawnicze, technologiczne, itd. – wystarczy się postarać. Jeżeli ktoś nie dostanie się na wymarzony wydział, ma szansę w innej uczelni lub podczas rekrutacji na kierunku drugiego wyboru. Być może nie będą to wymarzone studia, ale studia za $100,000 w Stanach to również kompromis pomiędzy marzeniami a się, że dotrwaliście 🙂 Starałem się obiektywnie przedstawić jak może wyglądać sytuacja przeciętnych Amerykanów żyjących w kraju niewątpliwie wielkich możliwości. Teraz Wasza kolej, aby podzielić się swoimi doświadczeniami, przekonaniami, być może naoczną relacją?Czy państwo powinno brać odpowiedzialność za los obywateli (Polska), czy ci powinni w większym zakresie zadbać o własne interesy (USA)?Czy zgodzilibyście się na większe rozwarstwienie ekonomiczne społeczeństwa w zamian za większe możliwości zarobkowania dla nieprzeciętnych (w pozytywnym znaczeniu) obywateli?Czy Stany Zjednoczone można nazwać państwem kapitalistycznym, czy za fasadą kryje się bardziej „europejska” socjaldemokracja?Ciąg dalszy nastąpi, a tymczasem zapraszam do dyskusji! 🙂Aktualizacja. Drugą część artykułu znajdziesz tutaj: Czy jesteś biedny jak Amerykanin? Koszty życia w USA

Tłumaczenia w kontekście hasła "nas wywieźć przez granicę" z polskiego na angielski od Reverso Context: Może nas wywieźć przez granicę do Wenezueli. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja
Niedawno wróciliśmy z naszej drugiej podróży po USA. Za pierwszym razem spędziliśmy tam 3 miesiące, tym razem niecały miesiąc. Większość ludzi z powodu pracy i studiów może sobie pozwolić na wyjazd, który trwa nie więcej niż miesiąc – w takim przypadku zdecydowanie polecamy zachód USA. A jeśli jedziecie na zachód to nie możecie ominąć poniższych miejsc. Zdjęcia wykonane aparatem Canon EOS 6D (obiektywy: EF 16-35mm f/4L IS USM+ EF 70-300mm f/ L) oraz GoPro Hero4. Najpierw przedstawiamy mapkę z propozycją trasy (jest to nasza trasa jaką przejechaliśmy podczas wyprawy w 2015 roku). Pod mapką znajdziecie listę miejsc, które według nas trzeba odwiedzić – w kolejności od Los Angeles wzdłuż trasy (ruszając na północ). Przy każdym miejscu kilka słów i współrzędne tego miejsca. Poza miejscami, które pojawiają się w przewodnikach, znajdziecie też kilka które nie są atrakcjami turystycznymi ale trafiliśmy na nie przypadkiem i uważamy, że są warte uwagi. Poniższa trasa ma około km (nam wyszło km ale my bardzo często zawracaliśmy, nadrabialiśmy drogę do marketów, knajp, szukaliśmy noclegów itd). Mapa jest interaktywna – klikając w dowolny punkt na mapie możecie zobaczyć nasze zdjęcie z tego miejsca. Los Angeles – Hollywood (Universal Studio) Jeżeli będziecie w Los Angeles to koniecznie jedźcie do Hollywood a dokładnie do parku rozrywki Universal Studio – jest tam kilkanaście przejażdżek i pokazów które pozwalają nam przenieść się np. do Jurrasic Parku, Mumii, Transformersów czy Minionków. Wszystko jest zrobione z użyciem efektów i technologii używanych przy tworzeniu filmów i robi niesamowite wrażenie. Spędziliśmy tam cały dzień i była to najdroższa atrakcja na jakiej byliśmy (90$) ale bez wahania oddalibyśmy ostatnie oszczędności żeby tam wrócić. Wkrótce na blogu napiszemy trochę więcej o tym miejscu 😉 Będąc w Hollywood warto się także przejść po słynnej Alei Gwiazd, podjechać pod znak Hollywood czy zobaczyć panoramę miasta z punktu widokowego Griffins Observatory. Los Angeles – Santa Monica Piękna plaża i molo, na którym kończy się droga 66. Sequoia National Park Olbrzymie drzewa, które mają po kilkaset metrów wysokości i nawet kilka tysięcy lat. Jadąc wybrzeżem trzeba sporo zboczyć do tego parku więc jeśli komuś nie po drodze to można pojechać do drugiego parku z sekwojami – Redwood National Park. Kalifornijska Jedynka – Bixby Creek Bridge Kalifornijska autostrada nr 1 to przepiękna droga prowadząca wzdłuż oceanu. Jeden z najładniejszych fragmentów jest właśnie w okolicach mostu Bixby Creek Bridge. Monterey Urocze nadmorskie miasteczko do którego trafiliśmy przez przypadek. Świetne żeby zatrzymać się chociaż na godzinę i pochodzić po deptaku, posiedzieć nad wodą albo zjeść burgery (polecamy knajpę Johnny Rockets – super wystrój i bardzo dobre burgery). San Francisco (punkt widokowy na Golden Gate) Miasto, którego nie można ominąć – na mapce zaznaczyliśmy punkt widokowy z którego najlepiej widać most Golden Gate ;). Yosemite National Park Niesamowity park położony wśród olbrzymich pionowych skał ze słynnym El Capitan na czele. Iron Door Saloon – Groveland Trafiliśmy tam przypadkiem – jest to najstarszy saloon w Kalifornii – super wystrój, sporo lokalsów i fajna tradycja polegająca na przyczepianiu dolarów do sufitu (dostaje się specjalny „pocisk” zrobiony z dolara, pinezki i dziesięciocentówki i trzeba nim trafić w sufit 🙂 ). Bodie Ghost Town Bardzo dobrze zachowane i odrestaurowane miasteczko widmo. Wstęp płatny 4$ od osoby. Dolina Śmierci (Death Valley National Park) Najgorętsze miejsce w USA, w którym można spotkać wydmy prosto z Sahary. Miasto Wapniaków Tu też trafiliśmy przypadkiem – pozostałości po górnikach, którzy budowali schronienia w wapiennych skałach. Las Vegas (Casino Royal) Będąc w USA trzeba spędzić choć jedną noc w Vegas. My polecamy odwiedzenie kasyna Casino Royal i zagranie w ruletkę – w tym kasynie są najniższe stawki i zaczynając od 20-30 dolarów można (mając szczęście albo strategię) pobawić się i przez parę godzin poczuć się jak pan życia i śmierci. Dolina Ognia (Valley of Fire State Park) Piękny park z ognistymi skałami położony niedaleko Vegas. Zion National Park Koniecznie! To tutaj byliśmy na najlepszym trekingu w naszym życiu – Angels Landing – polecamy! Bryce Canyon Kanion ze sterczącymi skałami. Droga nr 12 Bardzo ładna widokowa droga prowadząca od Bryce kanionu w kierunku Arches. Polecił nam ją Interameryka i u niego możecie przeczytać więcej o tej drodze Burgery w Boulder Najlepsze burgery jakie jedliśmy – niewielka knajpka Burr Trail Grill w małej miejscowości Boulder. Miasteczko widmo Giles 38°22′10″N 110°50′53″W To miejsce podajemy raczej jako ciekawostkę – trup konia, wskazówki w postaci czaszek, góra w kształcie Titanica i opuszczone miasteczko widmo. Jego historię opisaliśmy ostatnio na facebooku (o tutaj >>) Glen Canyon Trafiliśmy tam przypadkiem i zauroczył nas ten kanion a nawet uważamy, że jest ładniejszy od Wielkiego Kanionu (w pewnym sensie jest jego przedłużeniem). Dlaczego? Bo nad Wielkim Kanionem można co najwyżej dojechać do parkingu i podejść na krawędź a tutaj dosłownie przejeżdża się przez środek kanionu, jedzie krawędzią itd. Szczególnie zauroczył nas odcinek koło mostu „Dirty Devil Bridge”. Arches National Park Park z kilkoma tysiącami naturalnych łuków. Canyonlands National Park Kolejny przepiękny kanion 😉 Cottonwood – Larry’s Antiques i secondhand z kowbojkami Mała miejscowość (znów trafiliśmy przez przypadek) w której warto odwiedzić 2 miejsca – olbrzymi sklep z antykami Larry’s Antiques – nawet jeśli nic nie kupimy to warto potraktować to miejsce jako darmowe muzeum w którym można znaleźć wszystko od starej szafy grającej, przez oryginalne znaki z drogi 66 po kufel z nogi bizona. Drugie miejsce to secondhand na przeciwko Paradise Point Cafe, w którym można kupić używane kowbojki :). Horseshoe Bend Jeden z najładniejszych widoków nad rzeką Kolorado. Dolina Monumentów (Monument Valley) Symbol Dzikiego Zachodu i westernów. Wielki Kanion (Visitor Center na południowej krawędzi) Wielki Kanion. Sedona Urocze miasteczko położone wśród czerwonych skał. Poza samym miastem warto odwiedzić kaplicę „Chapel of the Holy Cross” i zrobić treking „Cathedral”. Route 66 – Seligman Miasteczko pełne sklepów i knajp w klimacie starej 66ki. Route 66 – Hackberry General Store Stara stacja będąca jednym z symboli drogi 66. Route 66 – Kingman Warto odwiedzić muzeum drogi 66 i starą knajpę Mr D’z – super wystrój ale jeśli chodzi o jedzenie to polecamy tylko pizze ;). Route 66 – Oatman Miasteczko będące pozostałością po poszukiwaczach złota opanowane przez dzikie osły :). Jeżeli interesuje Cię wyjazd do USA to zapewne zainteresują Cię nasze poniższe wpisy poradnikowe związane z USA: Jak przygotować własny wyjazd do USA >> Poradnik jak wyrobić wizę turystyczną do USA >> oraz wideoporadniki: Jak przetransportować swoje auto do USA (wideo) >> 10 mitów o USA (wideo) >> 10 najpiękniejszych miejsc w USA (wideo) >> Karol Lewandowski Bloger, youtuber, zawodowy podróżnik. Z wykształcenia inżynier robotyki i magister zaawansowanej informatyki. Odwiedził ponad 60 państw na 5 kontynentach. Autor 4 bestsellerowych książek podróżniczych. Kontakt: karol@
“#Biden chce odebrać Ukraińcom wszystkie zapasy zboża 😱 Prezydent USA wydał szokujące oświadczenie: „Na Ukrainie jest w 20 milionów ton zboża. Teraz próbujemy wymyślić, jak je wywieźć z kraju. To obniży ceny na całym świecie”. A że Ukraińcy będą głodować, kogo to obchodzi!” Amerykanie mają zupełnie inne podejście do życia, inne zwyczaje, i inne standardy, które mogą zaskoczyć Polaka, który pierwszy raz jedzie do USA. Dlatego zanim się tam wybierzesz lepiej przeczytaj ten poradnik. Flagi, wszędzie flagi Amerykanie są wielkimi patriotami i mają manię eksponowania ich narodowej flagi – jest na domach, na skrzyżowaniach, a nawet na majtkach czy biustonoszach i nikt nie traktuje tego jako zniewagę ale jako patriotyzm. Zwroty dosłownie wszystkiego W USA możesz do sklepu zwrócić dosłownie wszystko, łącznie z produktami spożywczymi, w ciągu 90 dni i otrzymać zwrot pieniędzy nawet bez podawania jakiegokolwiek powodu zwrotu. Wystarczy „I don’t like it”. Ponoć wiele osób wykorzystuje to kupując przed ważnymi wydarzeniami sportowymi duże telewizory, żeby po obejrzeniu meczy je oddać. Obowiązkowe napiwki Kelnerowi czy barmanowi nie tylko wypada, ale wręcz trzeba dawać napiwki (od 10 do 20%). W wielu miejscach nie mamy nawet nic do gadania bo napiwek będzie doliczony już do rachunku. A np. jeśli przy jednym stoliku siedzimy w więcej niż 5 osób to wliczony napiwek będzie większy niż gdybyśmy usiedli w tyle samo osób przy 2 stolikach. Próba wyjścia bez zostawiania napiwku może skończyć się niemiłą awanturą przy wszystkich obecnych w lokalu. Niewliczony podatek – nie wiesz ile zapłacisz Ceny produktów, które znajdziemy w sklepach na półkach mają niewliczony podatek, który jest różny w zależności od rodzaju produktu i od stanu – tak więc dopóki nie dojdziemy do kasy nie wiemy ile zapłacimy za nasze zakupy.. Tanie loty do USA? Najtańsze loty do USA znajdziecie za pomocą tej wyszukiwarki >> Porównuje ona ceny wszystkich linii lotniczych ze wszystkich lotnisk w Polsce do wszystkich lotnisk w USA. Taniej nie będzie nigdzie. Przykładowe okazje: Płacenie na stacjach benzynowych Na większości stacji benzynowych dystrybutory mają opcję płatności kartą, niestety większość polskich kart w nich nie działa, więc konieczna jest płatność gotówką – co ważne, w wielu stanach musimy zapłacić zanim zatankujemy, co jest trochę kłopotliwe bo gdy tankujemy do pełna nie wiemy ile litrów wejdzie (dlatego trzeba zapłacić więcej i po zatankowaniu wrócić po resztę). Bankomaty na stacjach Praktycznie na każdej stacji benzynowej jest bankomat, w którym możemy wypłacić gotówkę z polskiej karty (wszystkie karty działały nam we wszystkich bankomatach). Szaleni ludzie mówią do siebie… i nikt nie zwraca na nich uwagi. Wszędzie reklamy prawników Najpopularniejszą reklamą na ulicznych bilbordach są reklamy prawników (w stylu Better Call Saul) :). Zapas paliwa i wody Odległości między miastami w USA są dużo większe niż w Europie, dlatego warto mieć zawsze ze sobą zapas wody pitnej i zapas paliwa, oraz nie czekać z tankowaniem aż zaświeci nam się lampka „rezerwa paliwa” (najlepiej tankować gdy mamy już tylko pół zbiornika). Kuchenki i butle W USA nie kupimy butli do typowej dużej kuchenki turystycznej popularnej w Polsce. Najlepiej jest się wyposażyć na miejscu w płaską kuchenkę, do której naboje kosztują około 1$ (najlepiej kupować w K-marcie). Jerky Ulubionym przysmakiem, dostępnym na każdej stacji, jest jerky, czyli suszona gumiasta wołowina, która jest bardzo pożywna. Kaniony w USA to nie tylko Wielki Kanion Poza Wielkim Kanionem w USA jest bardzo dużo innych kanionów, które są conajmniej równie piękne, a wiele z nich jest bardziej dostępnych niż Wielki Kanion – np. przez Glen Canyon przejedziemy samochodem, dzięki czemu zobaczymy dużo więcej niż tylko stojąc na krawędzi. Prysznice Jeżeli podróżujemy bez odwiedzania hoteli to prysznice znajdziemy na niektórych stacjach, na kempingach (nie trzeba być klientem danego kempingu, żeby skorzystać z prysznica) czy na parkowych Recreation Area, które są np. nad jeziorami czy w górach. Zapłacimy za nie albo w recepcji albo w automacie w samej kabinie prysznicowej (na ćwierćdolarówki) – ceny za prysznic to 1-5 $ za osobę. Parki narodowe – koniecznie kup Annual Pass To co najpiękniejsze w USA to parki narodowe. Wjazd do każdego z nich kosztuje, a kiedy chcemy odwiedzić ich kilka czy nawet kilkanaście to kwota robi się całkiem duża (wjazd do niektórych to nawet 10-20 $ za osobę). Dlatego dobrze w pierwszym lepszym parku narodowym kupić bilet (karnet) Annual Pass za 80$. Dzięki niemu przez cały rok wjedziemy do dowolnego parku narodowego my i nasi pasażerowie (1 bilet na całe auto do 5 pasażerów). Są różne rodzaje parków W USA są parki narodowe, stanowe i plemienne, i każde rządzą się swoimi prawami (Annual Pass działa tylko na narodowe). Parko narodowe to te największe i najbardziej znane. Visitors Center W każdym parku jest Visitors Center czyli duży budynek z punktem informacji, łazienkami, pamiątkami, darmowymi mapkami, małym muzeum i strażnikami parku, którzy podpowiedzą jaki szlak wybrać, gdzie przenocować i na co uważać. Zdecydowanie polecamy rozpoczynanie wizyty w parku od odwiedzenia Visitors Center. Planujesz wyjazd do USA? Koniecznie obejrzyj też nasz film o tym jak przygotować taki wyjazd w 10 krokach: Darmowe wszechobecne toalety Darmowe łazienki znajdziemy na stacjach, w parkach, przy plażach czy nawet na szlakach górskich. Najtańsze kempingi stanowe Najtańsze kempingi to te, które znajdują się w Parkach Stanowych – potrafią kosztować nawet 10$ za całe miejsce kempingowe, podczas gdy prywatne kempingi to min. 10 $ za osobę. Takich kempingów najlepiej szukać dzięki aplikacji WikiCamps USA. Kempingi szybko się wypełniają, dlatego warto dojechać do nich przed zmrokiem, albo zarezerwować sobie miejsce jeszcze przed ruszeniem na szlak. Samoobsługowe kempingi Bardzo dużo kempingów (stanowych) ma samoobsługową płatność – po zajęciu stanowiska wkładamy pieniądze do koperty (koperty są dostępne przy tablicach informacyjnych na wjeździe do kempingu), na której piszemy nasz numer rejestracyjny i wrzucamy całość do specjalnej skrzynki. Samoobsługowe sady i hotele Trafiliśmy także na samoobsługowy sad – przy wejściu był sprzęt do zbierania jabłek, waga, cennik i skrzynka na opłaty. Jeszcze większym zaskoczeniem był hotel zrobiony w czyimś domu z kluczami położonymi na stole i informacją, żeby samemu się obsłużyć. Policja jest pomocna Polaka, któremu policja kojarzy się raczej z dostawaniem mandatów za spaloną żarówkę, zaskoczy pewnie fakt, że w USA policja jest przyjazna i pomocna, a widok policjanta sprawia, że czujemy się bezpiecznie. Ser w aerozolu i jajecznica w płynie W marketach znajdziemy takie dziwactwa jak ser w aerozolu, jajecznica w płynie, gotowane i już obrane jajka czy zestaw przetrwania na wojnę nuklearną. Marnowanie jedzenia W USA marnują się olbrzymie ilości jedzenia, bo porcje są olbrzymie, a jeśli zgłosimy jakąkolwiek uwagę do naszego posiłku to ląduje on w śmietniku i otrzymujemy nowy. Pas Carpools Only W wielu miastach na drogach jest specjalny „szybki pas”, na którym zazwyczaj nie ma korków. Żeby nim jechać musimy mieć w naszym aucie minimum 2 osoby (kierowca + pasażer). Ma to zachęcać do zmniejszenia liczby używanych samochodów, a co za tym idzie, zmniejszenia korków i zanieczyszczenia. Najładniejsze parki narodowe na zachodzie Odwiedziliśmy kilkadziesiąt parków narodowych i spokojnie możemy stwierdzić, że (według nas) najładniejsze parki są na zachodzie USA. Jeśli więc jedziecie do USA tylko na kilka tygodni to koniecznie odwiedźcie zachód. Pompowany słodki chleb Amerykański chleb ma zupełnie inny smak niż polski, jest słodkawy i „pompowany”. Polski chleb dostaniemy w dużych miastach gdzie można znaleźć polskie sklepy. Darmowa dolewka W większości restauracji kupując napój mamy darmową dolewkę wliczoną w cenę. Lód we wszystkich napojach Do wszystkich napoi standardowo jest dodawana olbrzymia ilość lodu. Wszędzie klimatyzacja Klima (i to bardzo mocna) jest dosłownie wszędzie, w domach, sklepach, autach, a pewnie nawet i w psich budach. Skręcanie na czerwonym W wielu stanach dozwolone jest skręcanie na skrzyżowaniach na czerwonym świetle w prawą stronę (trzeba tylko zatrzymać się i sprawdzić czy nic nie jedzie). Duże porcje Porcje jedzenia są dużo większe niż w Polsce – nasza duża cola to dla nich średnia. Napoje czy mleko są sprzedawane w galonowych butelkach, a paczka skitllesów waży 1 kg. 1 galon =3,78 litra Gotowe jedzenie W marketach króluje gotowe jedzenie. I nie chodzi tu tylko o pizze czy dania do odgrzania w mikrofali, ale na przykład ugotowane i obrane jajka. Prawo zmienia się w zależności od stanu Przekraczając granicę stanu często możemy nawet nie zauważyć, że jesteśmy w innym stanie, a zaczynają nas obowiązywać, często zupełnie inne prawa i coś co było legalne w poprzednim stanie, w tym może być przestępstwem. Słaby zasięg poza miastami Jadąc w góry, na pustynie czy do parków narodowych trzeba być przygotowanym na to, że często nie będzie zasięgu sieci komórkowej. Dziwne smaki W sklepach znajdziemy bardzo dużo dziwnych, niespotykanych nigdzie indziej smaków znanych nam produktów – np. Pringelsy o smaku białej czekolady. Tanie markety W USA ceny są dużo wyższe niż w Polsce, dlatego robiąc zakupy warto korzystać z tanich marketów – najtańsze są markety sieci Walmart oraz sklepy typu „One dolar shop”. Odszkodowania W USA można dostać olbrzymie odszkodowanie za bardzo wiele rzeczy, dlatego ludzie często pozywają firmy. Bardzo znana jest np. historia kobiety, która dostała odszkodowanie od McDonalda bo podczas jazdy poparzyła się kawą. Od tego wydarzenia McDonald umieszcza na kubkach napis „Uwaga, ten gorący napój jest gorący”. Inne pojęcie odległości USA to olbrzymi kraj, a Amerykanie mają zupełnie inne pojęcie odległości. Dlatego nikogo nie dziwi codzienne dojeżdżanie do pracy 100 km, czy 3h wycieczka na obiad. Darmowa dolewka kawy We wszystkich knajpach, niezależnie od tego co zamówimy, kawę dostajemy gratis, wraz z niekończącą się dolewką. Amerykanie są otwarci, przyjaźni i rozmowni Obcy ludzie uśmiechają się do siebie i zaczepiają na ulicy, do każdego można podejść i o coś zapytać, czy pogadać na dowolny temat. Obsesja na punkcie kawy Amerykanie uwielbiają kawę i piją ją hektolitrami, dlatego można ją kupić praktycznie wszędzie. Wyprzedaże garażowe W USA bardzo popularnym sposobem na pozbycie się starych rzeczy są wyprzedaże garażowe, na których za grosze możemy kupić np. używany telewizor czy rower. Second handy W amerykańskich second handach znajdziemy bardzo dużo ciekawych rzeczy – od starych szaf grających, przez indiańskie łuki czy oryginalne kowbojki, po kufle zrobione z nogi bizona. Nawet jeśli nic nie kupimy to warto kilka z nich odwiedzić bo są dużo ciekawsze niż niejedno muzeum (i do tego darmowe). Gniazdka W USA są inne gniazdka niż w Polsce, dlatego przed wyjazdem warto wyposażyć się w specjalny adapter do gniazdek (można go też kupić na lotnisku albo w markecie już w USA). Zakupy w piżamie Amerykanie mają w sobie bardzo dużo luzu i dystansu, dlatego normalną rzeczą jest wyjście do sklepu po mleko w piżamie i nikogo to nie dziwi. Ćwierćdolarówki Czyli quarters’y to monety o wartości 1/4 dolara, które są zazwyczaj jedynymi monetami przyjmowanymi przez automaty. Dlatego jeśli chcemy zapłacić za parking albo za prysznic to lepiej mieć ich trochę przy sobie (często trzeba użyć kilkunastu na raz). Można je kupić w „rollsach” po 10-20 sztuk na poczcie. Każdy stan ma inną ćwierćdolarówkę z jakimś symbolem danego stanu (np. na Alasce jest to niedźwiedź grizzly), przez co bardzo popularne jest ich zbieranie. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania dotyczące podróży po USA – koniecznie zadaj je w komentarzach poniżej 😉 Jeśli planujesz wyjazd do USA to na pewno zainteresują Cię nasze inne wpisy na temat tego kraju: Wymarzona trasa po zachodzie USA – 30 miejsc, które musisz odwiedzić (mapa, zdjęcia, współrzędne) Jak zaplanować swój wyjazd po USA? PORADNIK Jak tanio podróżować po USA? Wizy turystyczne do USA – PORADNIK 10 najpiękniejszych miejsc w USA
Leki i akcesoria medyczne – w bagażu podręcznym można przewozić leki i akcesoria medyczne, które są potrzebne w czasie podróży. Tak więc możecie zabrać ze sobą na pokład samolotu ciśnieniomierz, insulinę, glukometr, pompę insulinową czy laskę bez ostrego zakończenia. Jeśli zachodzi taka konieczność, płynne leki na
9 października 2020 Miejsce: Polska Wydarzenie: Wiadomość dla obywateli USA – Nowe informacje na temat ograniczeń związanych z COVID-19 Nowe informacje: 9 października polskie Ministerstwo Zdrowia potwierdziło 116 338 przypadków COVID-19 w Polsce od początku pandemii. Ministerstwo potwierdziło także 2 919 zgonów spowodowanych COVID-19. Jest to wzrost o 4 739 nowych przypadków i 52 zgony od poprzedniego dnia. Nowe informacje dotyczące restrykcji związanych z ochroną zdrowia i przemieszczaniem się ogłoszone przez polski rząd: Cała Polska zostanie objęta “żółtą strefą”: Polski rząd oznaczył niektóre regiony bardziej zagrożone rozprzestrzenianiem się infekcji COVID-19 jako „czerwone” i „żółte”. W strefach tych obowiązują bardziej restrykcyjne obostrzenia związane z ochroną zdrowia publicznego. Od 10 października cała Polska znajdzie się w co najmniej „żółtej” strefie. W „żółtych” strefach wymagane jest zakrywanie ust i nosa w przestrzeni publicznej oraz w zamkniętych pomieszczeniach z wyjątkiem parków, lasów i plaż, zgromadzenia publiczne są ograniczone do 75 osób, zmniejszona będzie także liczba osób mogących jednocześnie przebywać w kinach, teatrach i siłowniach. W strefach „czerwonych” obowiązują dodatkowe restrykcje. Lista regionów objętych strefą „czerwoną” oraz więcej informacji na temat ograniczeń znajduje się na stroni polskiego rządu poświęconej COVID-19. Mapa „czerwonych” stref jest dostępna w tym komunikaciena stronie polskiego Ministerstwa Zdrowia. Władze ogłosiły, że policja będzie surowo monitorować przestrzeganie ograniczeń związanych z ochroną zdrowia i przemieszczaniem się. Za nieprzestrzeganie restrykcji można otrzymać mandat w wysokości do 30 tysięcy złotych. Usługi dla obywateli USA w Ambasadzie Amerykańskiej w Warszawie i w Agencji Konsularnej w Poznaniu: Ambasada przyjmuje wnioski o paszporty amerykańskie, Konsularne Raporty Urodzenia (CRBA) oraz świadczy usługi notarialne. Na spotkanie można się umówić na naszej stronie internetowej. Agencja Konsularna w Poznaniu przyjmuje wnioski o odnowienie paszportu oraz świadczy usługi konsularne tylko na podstawie wcześniejszego umówienia terminu. Aby umówić się na spotkanie, należy wysłać email na adres CAPoz@ zadzwonić na numer +48 61 851 8516 w poniedziałki i środy w godzinach 9:00-14:00 z wyjątkiem świąt polskich i amerykańskich. W Polsce otwarto kilkanaście centrów typu „Drive-Thru” przeprowadzających testy na koronawirusa. Na tej stronie można wykupić testy wykonywane w wielu placówkach w Polsce i otrzymany kod zabrać ze sobą do wybranego punktu, gdzie pobiera się wymaz. Aby wykonać test w Sosnowcu, można wypełnić formularze na tej stronie, a potem udać się do punktu testowego w wyznaczonym czasie. Ani polski, ani amerykański rząd nie wprowadziły obowiązku testowania. Na stronie Centrów Kontroli Chorób znajdują się czynniki, które warto wziąć pod uwagę decydując, czy poddać się testowi, czy nie. Informacja dla obywateli amerykańskich, którzy przybyć do Polski: Ograniczenia w przyjeździe do Polski obywateli amerykańskich pozostają niezmienione. Obywatele amerykańscy, którzy nie podlegają jednemu z obowiązujących wyjątków, nie mogą przekroczyć granicy Polski nawet w celach tranzytowych. Lista wyjątków znajduje się na stronie Ambasady Informacje na temat COVID-19oraz na stronie polskiego rządu poświęconej COVID-19. Decyzję dotyczącą tego, kto może przekroczyć granicę Polski, podejmuje Polska Straż Graniczna. Ambasada Amerykańska nie ma wpływu na ten proces. W przypadku pytań podróżni powinni skontaktować się ze Strażą Graniczną pod adresem e-mail @ lub telefonicznie pod numerem +48 22 500 4068, +48 22 500 4568 lub +48 22 500 5468. Informacja dla obywateli amerykańskich, których status legalnego pobytu w Polsce wygasł lub wygaśnie wkrótce: Polskie władze ogłosiły stan zagrożenia epidemicznego 14 marca 2020 roku. Wizy, tymczasowe pozwolenia na pobyt oraz pozwolenia na pracę, które wygasną podczas stanu zagrożenia epidemicznego zostaną przedłużone na okres 30 dni po zniesieniu stanu zagrożenia epidemicznego. W chwili obecnej nie wiemy, kiedy zakończy się stan zagrożenia epidemicznego, ale Ambasada przekaże nowe informacje, gdy tylko będą one ogłoszone. Należy: Przestrzegać wszystkich ograniczeń ogłoszonych przez polski rząd. Restrykcje te były kilkakrotnie modyfikowane. Pełna lista aktualnych ograniczeń, a także często uaktualniane informacje znajdują się na stronie nastronie Ambasady Informacje na temat COVID-19oraz na stronie polskiego rządu poświęconej COVID-19. Za nieprzestrzeganie restrykcji można być ukaranym mandatem w wysokości do 30 tysięcy złotych. Sprawdzać stronę Centrum Kontroli Chorób i Prewencji CDC na temat COVID-19, gdzie znajdują się aktualne informacje rządu Stanów Zjednoczonych na temat wirusa. Sprawdzać stronę Departamentu Stanu COVID-19 oraz stronę Ambasady USA Informacje na temat COVID-19. Obie strony zawierają informacje dla podróżujących, a strona Ambasady jest regularnie uaktualniana informacjami istotnymi dla obywateli USA w Polsce. Zarejestrować się w Programie Departamentu Stanu dla Przezornych Podróżnych Smart Traveler Enrollment Program (STEP), aby Ambasada USA mogła skontaktować się z Państwem w nagłym przypadku. Źródła informacji polskiego rządu: ◦Strona polskiego rządu na temat COVID-19, gdzie znajdują się ogólne informacje dotyczące zdrowia, ograniczenia dotyczące poruszania się oraz wskazówki zdrowotne. ◦Polski rząd utworzył ogólnopolską infolinię na temat COVID-19, gdzie można kierować zapytania dotyczące choroby. Aby uzyskać połączenie z infolinią, należy zadzwonić na numer +48 800 190 590 i wcisnąć 6, aby rozmawiać w języku angielskim. W nagłych przypadkach należy dzwonić na numer 112. ◦Polskie ośrodki pomocy społecznej zapewniają pomoc w zakupach spożywczych oraz leków osobom, które pozostają w kwarantannie domowej z powodu COVID-19. Pomoc ta jest dostępna zarówno dla obywateli polskich jak i cudzoziemców. W Krakowie należy dzwonić na numer +48 887 202 946 lub +48 887 202 947 od 7:00 do 20:00 lub wysłać email na adres: kontakt@ po godzinach pracy. W Warszawie należy dzwonić na numer +48 22 487 1300. Pomoc: Ambasada USA w Warszawie +48 22 504 2784 (w godzinach pracy) +48 22 504 2000 (poza godzinami pracy sprawy nagłe dotyczące obywateli USA) ACSWarsaw@ ul. Piękna 12 00-539 Warszawa Departament Stanu – Sprawy Konsularne 888-407-4747 lub 202-501-4444 Informacje na temat Polski Rejestracja w Programie dla Przezornych Podróżnych (STEP) w celu otrzymywania informacji na temat bezpieczeństwa Obserwuj nas na Facebooku i Twitterze
.
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/517
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/281
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/865
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/117
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/295
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/291
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/616
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/522
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/366
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/225
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/407
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/90
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/100
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/560
  • 5yxcmn31kb.pages.dev/271
  • co można wywieźć z usa